panna t.
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od waltera.
|
Wysłany: Śro 18:44, 26 Sie 2009 Temat postu: bajka pisana przez karola. |
|
|
Ten dziwny chłopak.
Carlyle Angel Cuthbert.
Karol.
Pod rozłożystym dębem siedział Karol, a obok niego otwarta książka. Chłopak jednak nie czytał porywających opowieści, zamyślony spoglądał przed siebie, to na ukrywające się za delikatną - szarawą mgiełką wierzby, to na niesamowicie błękitne niebo, gdzieniegdzie pokrytne plamami białych chmur, niczym rozbrykanych owiec, wypasanych na niebie przez wietrznego pasterza. W jego pięknych, niebieskich oczach malował się zachwyt. Karol miał naprawdę niezwykłe oczy. Odbijały się w nich radość i smutek, wierność i nie zaspokojone ambicje wielu minionych lat. Karol był typem marzyciela, który nie potrafi zaskarbić sobie przyjaźni ludzi, bez zbędnych problemów - jego jedyną, prawdziwą przyjaciółką była jest i będzie ukochana siostra, RIlla. Z wyglądu Karol nie był podobny do siostry, miał twarz o szlachetnych rysach w obramowaniu rudawych włosów.
Na świecie potrzebni są marzyciele, bo jeśli nikt nie będzie marzyć, to szarzy ludzie nie będą mieli czego realizować ! *
* Rilla ze Złotego Brzegu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna t. dnia Śro 19:29, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|